Cześć:) Znowu nie dotrzymałam słowa :( Obiecałam Wam, że postaram się pisać w miarę regularnie i co ... i nic z tego nie wychodzi. Nie mam czasu ... uwierzycie? Paznokcie maluję owszem, ale nie co drugi dzień jak to bywało za starych dobrych czasów, ale raz w tygodniu !!! Nie do pomyślenia a jednak.
Dziś zapraszam na szybki post o lakierach Golden Rose. Lubię te lakiery za krycie, kolory, konsystencję i przede wszystkim za pędzelek. Jest idealny :)
Pierwszym GR jest lakier o numerze 16 z kolekcji ICE CHIC. Śliczny, zgaszony beż wpadający w fiolet. Na zdjęciu oczywiście tego fioletu nie widać, no bo jakżeby się udało uchwycić tak ulotny efekt, ale w świetle dziennym jest. Krycie jedna grubsza warstwa.
Drugi Golden to numer 46 w kolorze głębokiego bordo. Tak jak poprzednik krycie ma znakomite. Cieszy mnie fakt, że nie barwi płytki ani podczas noszenia ani podczas zmywania.
I trzeci z rodzinki ICE CHIC czyli top brokatowy w kolorze fioletowym o numerze 103. Bardzo drobny, ładnie rozkłada się na paznokciu. Nawet podczas zmywania nie było jakiegoś większego problemu, wystarczy przytrzymać wacik nasączony zmywaczem i gotowe.
Lubicie lakiery ICE CHIC czy preferujecie inna kolekcję ? Ja jeszcze lubię EXPRESS DRY za pędzelek i aplikacje. Zapraszam na kilka dodatkowych zdjęć i do zobaczenia ... niebawem.
P.S. Zapraszam do zakładki wyprzedażowej może znajdziecie tam coś dla siebie :)
Ja lubię wszystkie, choć Rich chyba najbardziej ;) Prawdziwie jesienne pazurki :)
OdpowiedzUsuńRich był na początku moim faworytem a teraz te maluchy :)
UsuńLubię serię Ice Chic, ale najwięcej jednak Rich Color ze względu na lepsze krycie ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda Rich kryje lepiej choć mnie się kiedyś trafił totalny bubel ... ale to jednorazowy przypadek :)
UsuńPiekne jesienne odcienie <3
OdpowiedzUsuńO tak zgadzam się :)
UsuńGenialne jesienne zdobienie. Uwielbiam takie kolorki. Mam zaplanowane zrobic takie mani wkrotce :)
OdpowiedzUsuńTo czekam, z przyjemnością obejrzę :)
Usuńfajne kolory takie jesienne
OdpowiedzUsuńFajne, dlatego tez nie przykrywałam ich stemplami :)
UsuńTen 46 jest śliczny :) choć na zdjęciach bardziej wygląda na taki mocny fiolet :) ale i tak piękny :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, jego odcień zmienia się pod wpływem padającego nań światła.
UsuńPiękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńLubię takie ... spokojna odskocznia od bardziej zdecydowanych kolorów :)
UsuńFajne kolory, szczególnie ten z numerem 16 :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, miałam go już wielokrotnie na paznokciach w różnych kombinacjach.
UsuńBordo zdecydowanie skradło moje serce!
OdpowiedzUsuńMoje też :)
Usuńpiękne odcienie, bardzo jesienne ;) mam wiele lakierów GR, ale moje ulubione serie to Rich i Color Expert ;)
OdpowiedzUsuńRich też lubię ale ICE maja pierwszeństwo :)
UsuńŚwietne kolorki. Uwielbiam serię Ice Chic!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie są ok :)
UsuńOj jak bardzo się z Tobą łączę w bólu! Też maluję pazury raz w tygodniu, publikuję też dużo mniej...wszystko z powodu braku czasu. Zwariować można z tym dzikim tempem!
OdpowiedzUsuńNie wiem co się dzieje, czy czas leci szybciej, czy ja się starzeje, ale gdyby doba miała 72h to może bym się wyrobiła ze wszystkim:)
UsuńNo ewidentnie doba się skurczyła! :P
UsuńBardzo podoba mi sie całość. Fajnie to ze sobą współgra.
OdpowiedzUsuń