środa, 18 listopada 2015

Golden Rose ostemplowany Avonem


Cześć :) Rozszalałam się to juz drugi post który piszę dzisiaj. A co ...talent i wena mnie męczą to co im będę przeszkadzać, niech się chwalą i popisują. A jest się czym pochwalić, bo po długich i ciężkich zmaganiach ze stemplowaniem wreszcie wyszło mi coś co można pokazać światu. Jestem z siebie dumna :) A wszystko to za sprawą lakierów, które większość z Was stemplomaniaczek uznaje za najlepsze do stempli. Nie jedyne i najlepsze, ale jedne z niewielu dostępnych w Polsce które się do tego nadają. Nie mówię tu o lakierach stemplowych z BPS czy innych zagranicznych stron bo tych się "boje", nie umiem tam kupować i nawet nie próbuje tego ogarnąć. Ale u nas też są firmy które maja fajne stemplowe propozycje i nawet marzy mi się niejeden lakier z firmy która tez jest ulubieńcem blogerek paznokciowych a mianowicie Colorowo z kolekcja lakierów " B.a " klik których pomysłodawczynią jest Ania z bloga B-for-beautiful-nails .Ale póki zacznę wydawać kasę na nowe lakiery do stempli, muszę tę metodę doprowadzić do perfekcji, bo ja nie lubię robić coś na pół-gwizdka. Lakiery które widzicie na zdjęciu to oczywiście Golden Rose  Express Dry nr 68 piękny metaliczny szafir ( musiałam pójść po niego do sklepu...no jakżeby nie) i Avon Metallic Effects Gold Leaf cudne płynne złoto, o perfekcyjnym kryciu i idealnej konsystencji do stempli. Ale nie myślcie sobie , ze wzięłam lakier, stempel i płytkę i się zadziało...nie nie, były nerwy, ze chyba ten lakier u mnie nie odbija a u innych owszem, ze płytka którą wzięłam pierwotnie jest do dupy, bo nic nie zostaje na stemplu ( co do płytki już zadałam pytanie mistrzyni stemplowania, mojej kochanej Marzence klik ) albo cos ze mną w tej materii jest na bakier. Stemplowałam po kartkach do upadłego, ze łzami w oczach, zmieniłam płytkę na taka którą dostałam właśnie od Marzenki ( anioł kobieta) i wreszcie coś drgnęło i dlatego jestem z tego drgnięcia mega zadowolona. Poszalałam na bogato, karnawałowo, dyskotekowo i błyskotliwie :) Zapraszam na fotki ale uwaga na oczy...razi zlotem aż miło...














Ale się zrobiło złoto i kiczowato, ale czasami tak tez trzeba :) Bransoletki oczywista oczywistość są mojej "produkcji" :)

28 komentarzy:

  1. uwielbiam takie złotka, u mnie święta u ciebie karnawał a co tam. cuda !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co sobie będziemy żałować. Pogoda za oknem parszywa to coś trzeba robić :)

      Usuń
  2. Ten lakier mi się bardzo podoba;) Ekstra zdobienie

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię używać tego złotka do stempli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mój pierwszy prawdziwie stemplowy lakier i mam nadzieję że opanuje tą trudną sztukę stemplowania

      Usuń
  4. Uwielbiam te lakiery z Avonu mam 3 kolorki :> Lakier z GR chyba sobie kupię bo właśnie brakuje mi takiego granatu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten GR jest prześliczny i bez stempli ma bardzo intensywny kolor.

      Usuń
  5. Jakoś nie dorwałam jeszcze tego lakieru z Avonu, za to w poniedziałek trafiło do mnie złotko z BPS, będę je w najbliższym czasie testować :)

    Mani bardzo ładne, fajnie, że dorzuciłaś kamyczki na serdecznym, dobrze się komponują z resztą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A miałam wrażenie ze z cyrkoniami przedobrzylam 😉czekam na Twoje testy

      Usuń
  6. Pazurki idealne na sylwestra :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak też pomyślałam jak zobaczyłam efekt końcowy

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Olu kicz jak stąd na koniec świata... ale podoba mi się 😉

      Usuń
  8. Stemplowanie na wielki plus, wreszcie zaczyna Ci się wszystko układać z tymi stemplami. mówiłam Ci kiedyś,że to kwestia wprawy, zobaczysz,jak się rozszalejesz to bedzoesz dawała czadu z plytkami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest jeszcze sporo do ogarnięcia, mam wrażenie ze zbyt mocno zbieram lakier zdrapka i stąd te niepowodzenia z niektórymi płytkami.

      Usuń
  9. wyszło super :) fajne te stęple :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz bo dzięki temu trafię do Ciebie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...