Fioletowe stemple

Cześć :) Jesień w pełni, listopad za oknem a u mnie " nielubiane " fiolety. Dawno nie było fioletowych paznokci więc postanowiłam się przełamać kolejny raz. Do wykonania tego mani użyłam trzech lakierów.

Pierwszy z nich to mój ukochany Sophin o numerze 75. Jest to fiolet który zmienia swój odcień w zależności od światła i od tego jaki kolor mu towarzyszy. Sprawdzi się na paznokciach o każdej porze roku. Kryje jak wszystkie Sophiny ... idealnie, jest bezpieczny dla paznokci a kupicie go w polskim sklepie Sophin Cosmetics.

Drugi lakier to bardzo ciemny fiolet Golden Rose Express Dry nr 60. Jedno-warstwowiec z szerokim pędzelkiem ( mój pędzelek jest do kitu bo odstają od niego włoski, muszę go przyciąć bo malując paznokcie plami skórki ) Idealnie nadaje się do stemplowania bo jest gęstawy ale nie przeszkadza to w malowaniu. Jedyny minus ... barwi płytkę na lekko niebieski odcień i żadna odzywka czy baza nic nie daje.

Do wystemplowania wzoru użyłam lakieru który kupiłam na promocji w sklepie Colorowo.pl. Jest to kolor B. a lilac sweater , fiolet z błyszczącymi drobinkami. Mercedes wśród lakierów do stempli. Zresztą cała kolekcja lakierów do stempli stworzona przez Anię jest genialna.

Wzór pochodzi z płytki UR-04 którą kupiłam na Ali. Jest podobna, jeśli idzie o wzory, do  płytki B. loves plates B01 geometry is perfect. Nie jest tak doskonała jak płytka od Ani ale spokojnie może być jej tańszą wersją. Przepraszam Was za przesuszone skórki ale walczę zawsze na jesieni i w zimie z moimi dłońmi. Zapraszam na resztę zdjęć i czekam na Was w komentarzach.