niedziela, 1 maja 2016

Podsumowanie kwietnia


Cześć :) Moje drogie czas na kolejne podsumowanie, nie będę się powtarzała, że czas tak szybko ucieka bo to widać na co dzień. Nie wiem za czym my tak pędzimy i czy warto tak gnać. Mam wrażenie, że doba co miesiąc robi się krótsza. W kwietniu jak zauważycie byłam bardzo monotematyczna. Tylko raz jeden jedyny zdradziłam moje ukochane Sophiny na rzecz lakieru Quiz i bozia mnie pokarała totalnie zafarbowanymi skórkami i płytką ... fe już po niego nie sięgnę ... nie ma to jak sprawdzona marka. Komuś może się wydać dziwne, że tak bardzo chwalę Sophiny ale dlaczego tego nie robić skoro są warte wszelkich pochwał. I nie ma znaczenia, że jestem ambasadorką firmy choć niektóre blogerki upierają się przy takiej wersji. Te z dziewczyn które tak jak ja są ambasadorkami Sophin Polska wiedzą co mówię a te które jeszcze nie " próbowały " Sophinów mają okazję żeby to nadrobić. Eliza proponuje rozdanie, prężnie działa polski sklep Sophin Cosmetics a i u mnie niebawem rocznicowo-urodzinowa niespodzianka ... nie przegapcie okazji :)
Do zobaczenia w maju ...

7 komentarzy:

  1. Jestem u Ciebie pierwszy raz i bardzo mi się spodobał Twój blog :)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę i liczę, że zostaniesz na dużej :)

      Usuń
  2. Miętowe moje ulubione.
    Oj zgadzam się z Tobą Sophiny są bardzo wysokiej jakości i ciezko im dorównać. Ja rzuciłam wszystkie topy w kat i używam tylko zelowego z Sophin-bajka .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, nie wiem w czym tkwi magia tych lakierów ale są obłędne :) Też najbardziej lubię miętowe mani :)

      Usuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz bo dzięki temu trafię do Ciebie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...