Cześć:) Dzisiaj jak co miesiąc podsumowanie mojej bytności na blogu, tego co zmalowałam, co się w tym okresie zadziało w blogowej "karierze" i jak poznałam wspaniałą kobietę moją bratnia, mikołajową duszę :)
Kolarz który widzicie na początku posta pokazuje dwanaście propozycji pazurowych, część z nich jest zrobiona na potrzeby projektu paznokciowego który realizuje na swoim blogu Terii. Tematyka projektu jest bardzo różnorodna od tematów pod hasłem "kolor" po bardziej skomplikowane dla mnie techniki jak gradient czy stemple, które jeszcze nie do końca opanowałam. Ale ale na okoliczność tematu : Stemple , zaopatrzyłam się w swój pierwszy, z prawdziwego zdarzenia, dopasowany do moich dużych pazurów przyrząd. Do kompletu dokupiłam płytkę sztuk jeden ( póki co przy jednej zostaje, bo orłem stemplarskim na razie nie jestem ) i zaczęłam trenować co by nie dać plamy jak przyjdzie co do czego. Wydarzenie z którego jestem mega zadowolona to nawiązanie współpracy ambasadorskiej z firmą Drogeria.pl dystrybutorem lakierów marki ZILA, które są nowością na naszym rynku. Dostałam paczkę z cudna zawartością, która rozlegle opisałam i obfociłam i już czekam na następną (listopad-grudzień) więc przygotujcie się na dawkę nowości. A na koniec opowiem Wam gdzie mnie poniosło w blogosferze i co z tego wynikło. Ano za namową wspomnianej juz wyżej Terii zostałam wciągnięta w Boxowe Mikołajki z Hello Kitty na blogu Interendo. Patrycja która ten blog pisze jest bezkonkurencyjna, potrafi tak pisać, że chce się czytać i czytać i czytać i wraca się do Niej za każdym razem gdy potrzebujemy rzetelnych recenzji, propozycji kosmetyków czy po prostu żeby pobyć u Niej. Do mikołajowej pary dobrała mi fantastyczną, kosmetyczną wariatkę, Anie z bloga Rozmaitości kosmetyczne która jest totalnie zakręcona na punkcie włosów i całej reszty, i żeby było juz tak całkiem ekstra to mieszka niedaleko mnie o rzut beretem, moherowym bo te daleko latają. Paczkę dla Ani juz mam prawie skompletowana i chyba nie wytrzymam do końca listopada zeby ja wysłać. A co będzie w paczce i czy moja mikołajowa psiapsióła bedzie z niej happy to juz przeczytacie u Niej na blogu. Polecam Wam serdecznie oba blogi i Patrycji i Ani bo sa to dziewczyny które maja pasje i potrafią o nich opowiadać. Ale się rozgadałam a miałam zrobić tylko podsumowanie pazurowe....ha ha ciekawa jestem która z Was doczytała do końca...Buziaki i strasznego halołinowania...do zobaczenia w przyszłym miesiącu :)
hahaha jak nie opiszą mnie jako babkę ze spożywczaka iście z czasów PRL-u to ze mnie wariatkę robią ;p hahaha, uśmiałam się. Ja wytrzymać muszę z wysyłką, bo to co ma się znaleźć w bloxie mikołajowym dopiero dojdzie do mnie na dniach, a poza tym nie omieszkam zaopatrzyć tego boxa w coś angielskiego ;p
OdpowiedzUsuńAle też już mnie skręca bo chciałabym już mieć ładnie to zapakowane i wysyłać i czekać potem czy trafiłam w Twe gusta :)
A weź Ty przestań ja stale coś dokupuje i nie mogę sie doczekać wysyłki...ale za "wariatkę" to sie chyba nie obraziłaś... bo wiesz Ty taka jak ja...z niezdiagnozowanym zakupo-lakiero-kosmetykoholizmem :p i co począć panie co ....
UsuńA w ogóle to raz jeszcze gratuluję współpracy :)
OdpowiedzUsuń:) thx
Usuń:)) Fajowo!!! Ja lubię jak się dużo dzieję :) Fajne pazury, fajna współpraca. Zobaczysz mikołajki będą super, fajnie że się zgłosiłaś, miło mi :D Bo nie każda taka chętna. ;/
OdpowiedzUsuńPodchodziłam do tego z dużym dystansem, bo nie smierdze kasa ostatnio ale nie żałuję ze dałam się namówić 😉
UsuńNO moja Droga, rozwijasz się na całego, życzę Ci z całego serducha, żeby tak dalej Ci szło, albo nie....jeszcze lepiej!!!!!!
OdpowiedzUsuńDaleko mi jeszcze do Was specjalistek...ale gonie, gonie ....:)
Usuń