STALOWE HOLO

Cześć :) Ostatnio na instagramie prowadziłyśmy z dziewczynami dyskusję na temat zakupoholizmu lakierowego. Większość z nas jak idzie do sklepu po podstawowe art higieniczne wraca z co najmniej jednym lakierem, bo przecież nie mozna przejść obojętnie obok szaf z kosmetykami, zawsze jest potrzebny kolejny lakier, bo albo ma inny odcień koloru niz ten który mamy w domu albo zapominamy ile lakierów jest w naszym posiadaniu i kupujemy następny. Ja chwaliłam się jaką to mam silna wole, bo po ostatniej wizycie w Rossmanie wróciłam bez lakierów...i co i pstro, na drugi dzień poszłam do zaprzyjaźnionego "pewexu" i kupiłam sliczy lakier OPI za całe 6 zł ( nowy, bez upaćkanej szyjki, beż zepsutej zakrętki) taka to moja silna wola....ha ha...brawo ja :) No dobrze udowodniłam samej sobie ze to nie jest tak jak myślałam, ze nie mogę się oprzeć kolejnej zdobyczy a wtedy w Rossmanie chyba musiałam się bardzo spieszyć ze wyszłam z gołymi rekami. Wracamy do dzisiejszych paznokci...na zdjęciach zobaczycie wspomniany juz wcześniej OPI w kolorze stalowo-szarym z milionem połyskujacych drobinek, na którym niestety nie znalazłam numeru ani nazwy, zeby Wam podac. Do towarzystwa dostał pokazywany juz wcześniej holoś z Alle Paznokcie o numerze 01. Piórka i cyrkonie pochodzą ze sklepu EDbeauty profesjonalne ozdoby do paznokci i możecie je dostać tu i tu. Polecam bo produkty są najwyższej jakości a czas realizacji i kontakt ze sprzedawca świetny. Zapraszam na duzo zdjęć...

                                                          Dziękuję firmie EDbeauty za możliwość testowania produktów