sobota, 31 grudnia 2016

Sylwestrowo z Orly



Cześć :) Dzisiaj pokazuję Wam ostatnie zdobienie w tym roku i zarazem propozycję sylwestrowego mani. Ten piękny lakier kupiłam w sklepie Douglas w Galerii Krakowskiej podczas mojego spotkania z Elizą :) Wypatrzyłam jedną, jedyną buteleczkę i złapałam jak sroka błyskotkę. Oczywiście w domu okazało się, że mam podobny z Astora który możecie zobaczyć TU  ale wykończenie mają różne.


Jako baza pod Orly posłużył mi czarny lakier z Essence który pięknie kryje już po jednej warstwie a pędzelek jednym pociągnięciem jest w stanie pokryć płytkę ... nawet tak dużą jak moja.


Do stempli, już tradycyjnie kiedy chcę zrobić złote stemple, używam złota z Avon. Jest to chyba jedyne złoto do stemplowania jakie posiadam i sprawdza się super.


Wracając do Orlika ... jest to lakier w typie multichrom mieniący się kolorami od fioletu przez zieleń, pomarańcz, brąz do różowego. Istna tęcza na paznokciach oglądana w zależności od padania nań światła. Można ten kolor aplikować samodzielnie na płytkę, ale wtedy konieczne są trzy warstwy. Ja nie lubię tylu warstw wiec, jak pisałam wyżej, dałam pod spód czarna bazę i wtedy tylko jedna warstwa Orlika robi taki efekt. Orly jak wskazuje jego kolorystyczne wykończenie ma nazwę Rainbow ... :)


Wzór na paznokciu akcentowanym pochodzi z płytki Bundle Monster BM-H14 która jest płytką typowo sylwestrowa. Jak zwykle moja skleroza jest wielka i płytki nie ma na zdjęciu ... Zapraszam Was na resztę fotek i czekam na Wasze opinie. Lubicie takie nieoczywiste lakiery ? bo ja bardzo ... jak się coś dzieje na paznokciach to jestem happy :)










13 komentarzy:

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz bo dzięki temu trafię do Ciebie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...