Sophinowe nudziaki

Cześć :) Dzisiaj na pazurkach dwa Sophiny które dostałam w ostatniej paczce ambasadorskiej. Jak już pisałam lakiery wybrała dla mnie Rusłana. Postanowiłam zdać się na Jej gust i pomóc przy okazji zrecenzować te kolory, które rzadko kiedy są wybierane przez blogerki. Tak, tak są takie kolory ... Wiecie doskonale, że zazwyczaj wybieramy dla siebie to, co podoba nam się u innych i tak też jest z lakierami. A jest mnóstwo kolorów które nie zostaną na sto procent zrecenzowane. Więc u mnie dzisiaj Sophiny, które też bym zapewne ominęła przy wyborze i niesłusznie. Jaśniejszy kolor czyli nudziako-róż to Sophin 306 z kolekcji Vinyl natomiast ciemniejszy to Sophin 309 z tej samej kolekcji i nawet o zbliżonej numeracji czyli idealnie komponujący się z 306, w odcieniu fioletowo-nudziakowym. Oba kolory są prześliczne, kryją po dwóch cienkich warstwach są dosyć gęste więc zapewne sprawdzą się jako lakiery do stempli ( muszę spróbować). Na te kolorki postanowiłam dać stemple z płytki która kupiłam na wyprzedaży u notacopycat ( parę innych rzeczy też kupiłam ). Na dwóch paznokciach wzór jest obfity w całości a na pozostałych tylko fragmentarycznie. Do stemplowania użyłam niezawodnego Avonu Platinum Petal i stempla XL kupionego na Ali. Stempel miał tutaj swój debiut i nie zawiódł. Jest idealnie miękki, pięknie zbiera wzór z płytki. Posiada nakładkę na gumę co mi się bardzo podoba, bo dzięki temu żadne paprochy nie chwytają się gumy. Stempel jest przeźroczysty dzięki czemu widzimy gdzie go przyłożyć i możemy precyzyjnie umieścić wzór. Poprzedni stempel " zrobił się " za mały dla moich paznokci a i przejrzystość gumy pozostawiła wiele do życzenia. Przeźroczystych stempli nie czyścimy zmywaczem bo nam zmatowieją, w tym celu najlepiej użyć taśmy klejącej ... ja czyszczę taśmą papierową, malarską. W pierwszej części zobaczycie zdjęcia paznokci bez stempli a w drugiej ze stemplami. Czekam oczywiście na Wasze komentarze ...

I ze stemplami ...

Popatrzcie jak duży jest stempel XL 

I jeszcze trzy zdjęcia ...

Dziękuję firmom Sophin Polska i Cosmo Art za tytuł ambasadorki i za produkty które mogę testować. Rusłana dla Ciebie szczególne podziękowania za wybór przepięknych kolorów :*