Sophin 650 GelLac

Cześć :) Lato, lato wszędzie ... a w związku z latem na paznokciach królują neony. Kto nie lubi neonów, chyba nie ma takiej lakieromaniaczki która nie skusi się na choć jeden neonowy kolor. Ja nie tak dawno pokazywałam dwa neony, róż i pomarańcz a dzisiaj przyszła kolej na " wściekły" żółty. Lakier pochodzi z kolekcji GelLac i ma numer 650 ... oczywiście jest to Sophinek z ostatniej paczki ambasadorskiej. Taki kolor pokazywała już Marzena z bloga Sistersnails dokładnie TU. Zestawiła go z czernią i całe zdobienie, pomimo tej żarówki, wyszło bardzo elegancko. Ja postawiłam na totalny neon look z delikatnym akcentem szaro-czarnym. Jak prawie każdy neon potrzebuje on białej bazy żeby pięknie podbiła kolor. Paznokcie powstały z myślą o Projekcie u Elizy II na tydzień w którym tematem przewodnim jest  "Folia tycnięte (saran wraph) ".
No więc tycnęłam folia po paznokciach a kolory które wybrałam do tycnięcia to Sohhin 184 mój ukochany szarak i Sophin 2 głęboka czerń. Na paznokciach nie tycniętych dałam czarne ćwieki żeby było spójnie z całością. Pierwszy raz robiłam saran wraph i chyba nie ostatni, bo spodobała mi się ta metoda i już nawet mam kilka pomysłów na takie mani. Wszystkie lakiery Sophin kupicie w Polskim sklepie internetowym Sophin Cosmetics a dokładnie TU, tam też jest dostępna najnowsza kolekcja Blue Lagoon w pięknej niebieskiej tonacji. Zapraszam na zdjęcia ....

                       Dziękuję firmom Sophin Polska i Cosmo Art za możliwość testowania produktu.

         Przypominam o Urodzinowym Rozdaniu do które zgłaszamy się w odpowiedniej zakładce.