Cześć :) Niby październik, niby jesiennie i takie zdobienia powinny się pokazywać na blogu ale ja jestem jak zwykle pod prąd i u mnie lato ... a co ? Dzisiaj pokażę Wam dwa niebieściaki jeden to cudny błękit od Claire's a drugi granat z błękitnymi drobinkami od Douglas.
Błękitka od Claire's czyli Blue Sand kupiłam podczas mojego spotkania z Elizą w Krk. W sklepie firmowym chwyciłam go jako pierwszego tak mi się spodobał. Ma wykończenie piaskowe, więc takie jakie lubię i śliczny kolor. Jedyny minus to kiepskie krycie, co zresztą widać na zdjęciach. Dwie warstwy nie dają rady, potrzeba trzech, nawet czterech, ale nie ryzykowałam bo zmyć to później to jest istny koszmar. Lakier jest lekko glutowaty co też nie ułatwia aplikacji.
Grant z błękitnymi drobinkami to lakier z perfumerii Douglas. Przyznam szczerze, że jestem trochę rozczarowana. W buteleczce, na żywo wyglądał obłędnie, cieszyłam się jak dziecko jak go dorwałam bo był jeden jedyny. Ale jak pomalowałam paznokcie to cały urok prysł jak bańka mydlana. Ot zwykły piasek który tyłka nie urywa a zmywa się koszmarnie !!! Dobrze choć że nie barwi płytki.
Jak widać nie zawsze nasze zakupy są w stu procentach zadowalające, znajdzie się wśród perełek taki bubel co to zepsuje całą radość kupowania. Bransoletki które zobaczycie na zdjęciach są oczywiście popełnione przeze mnie ... zapraszam na resztę fotek i czekam na Wasze uwagi. Macie jakieś Douglasy w swoich zbiorach ? Jesteście z nich zadowolone ?
Super zestawienie, oba piaski mi się podobają.
OdpowiedzUsuńGdyby ten turkus miał lepsze krycie ...
UsuńŁadne mani :)
OdpowiedzUsuńObydwa fajne, ale też bym się trochę wkurzyła, bo Douglas w butelce wygląda obłędnie, a na paznokciach po prostu ok ;-)
OdpowiedzUsuńTez to zauważyłaś ... no ja się wkurzyłam bo nie tego oczekiwałam.
UsuńClaires piekny i idealnie pasuje do bransoletki ;) u mnie na razie jesienne zdobienia na blogu , ale neony na pewno jeszcze się pojawią, bo niedawno nosiłam ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Lucy, ja jakoś nie mogę się przemóc do jesiennych kolorów... jeszcze nie :)
UsuńWygląda ładnie, ale fakt przydałaby się jeszcze jedna warstwa. A próbowałaś metody foliowej?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że próbowałam ... schodzi pięknie ale moje paznokcie nie lubią tej metody :(
UsuńPięknie wyglądają te lakiery na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńNa żywo to była bajka ... Douglas mnie trochę zawiódł.
UsuńPretty sands! It's a new brand for me)
OdpowiedzUsuńVarnishes sand are great when you do not have time for a manicure. A varnish Claire's are recommendable :)
UsuńMoże zamysł był taki, by wyglądał a la jeans... Mam kolorystycznie podobny lakier od Konada (Denim). W buteleczce się mieni, na paznokciu matowieje i przyjmuje lekko chropowatą strukturę. Ale ja właśnie taki efekt chciałam uzyskać. Krycie natomiast jest extra, ze zmywaniem gorzej. Używam do usuwania go klipsów. Mi mani się podoba :) Bransoletka śliczna, zakochałam sie w śnieżynce ;)
OdpowiedzUsuńJa kocham piaski ze względu na efekt i "ratunek" kiedy nie mam czasu na długie malowanie paznokci. Ściągałam go metodą foliową ale moje paznokcie jej nie lubią. A bransoletka jest mojej "produkcji" :)
UsuńWiem, wczytałam sie dogłębnie ;) Podziwiam talent! <3 Postaram sie w najbliższym czasie pokazać Konada :)
UsuńCzekam w takim razie bo jestem go bardzo ciekawa :)
UsuńMani jest śliczne, moje ukochane niebieskości, ale szkoda, ze takie problemy ze zmywaniem tego lakieru, no i faktycznie w butelecCe jest swietny a na paznokciu po prostu ok, ale wiesz na Twoich pazurkaach to wszystko ekstra wyglada
OdpowiedzUsuńSłońce dziękuję Ci za takie miłe słowa... zawstydzasz mnie :)
UsuńMoże spróbuj tego Douglasa pokryć warstwą lub dwoma top coatu, wtedy wydobędziesz drobinki. Zrobiłam tak z piaskiem z Pierre Rene i byłam zachwycona :)
OdpowiedzUsuńA widzisz nie pomyślałam, nigdy piasków nie topowałam ale widocznie czas to zmienić :)
UsuńSzkoda krycia, bo sam w sobie wygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem położę go na ciemnej bazie i wtedy powinno być ok :)
Usuńłądnie sie prezentuja :)
OdpowiedzUsuńOba są piękne, świetnie się razem prezentują :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuńdobrze jest pod spód pomalować np odżywką jakąś taką najtańszą wtedy dużo lepiej się zmywa :) mimo wszystko uważam że efekt końcowy jest naprawdę łady :) i powinnaś być zadowolona mimo tych drobnych niedociągnięć o których pisałaś :)
OdpowiedzUsuńZawsze daję odżywkę ale niektóre piaski są po prostu odporne totalnie na zmywacz :)
UsuńNie przepadam za takimi lakierami do paznokci, ale muszę przyznać, że masz cudowne i zdrowe paznokcie. Tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńMani idealnie skomponowane z bransoletkami ! :)
OdpowiedzUsuńNo tak mi się jakoś dopasowało :)
UsuńJejku jak ja dawno piasków nie miałam na pazurkach :( a Ty kusisz kochana ;) Piękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńMm nadzieję, że Cie skuszę ...lubię piaski szczególnie jak mi się spieszy z malowaniem )
UsuńIdealny manicure! :)
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia na Beauty Flash w Krakowie.
Dzięki kochana :) Do zobaczenia :*
Usuńsuper połączenie kolorków :) do zobaczenia na Beauty Flash!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Do zobaczenia :*
Usuńmam dwa lakiery z claires ale nie jestem z nich zadowolona, zostawiają brzydkie smugi, może dlatego że dosyc szybko schną
OdpowiedzUsuńMam kilka ich lakierów ale, tak jak piszesz, nie ze wszystkich jestem zadowolona )
Usuń