Maga Diamond 17L Kolekcja Lato 2017

Cześć :) Dzisiaj zaczynamy recenzowanie lakierów Maga o których pisałam we wczorajszym poście. Na pierwszy ogień, zgodnie z Waszymi sugestiami, poszła delikatna mięta, pistacja jak kto woli. Kolor piękny, rozbielony, cudnie będzie wygladał na opalonych dłoniach.

Lakier który widzicie ma numer 17L. Maluje się nim bez najmniejszych problemów. Pędzelek pięknie rozszerza się przy skórkach i uwierzcie nie ma możliwości zalania skórek. No chyba, że nabierzecie na pędzelek bardzo dużo lakieru, to wtedy owszem wyleje się.

Przy tym akurat kolorze wskazane jest nakładanie dwóch cienkich warstw. Lakier pięknie się samo poziomuje, nie smuży, szybko wysycha, wiec na położenie kolejnej warstwy nie musimy długo czekać.

Chciałam zostawić ten kolor solo, ale znając moją miłość do stempli ( skoro się nauczyłam to stempluje) postanowiłam go ozdobić. Nie stemplowałam wszystkich paznokci, żeby jednak było widać urok tego koloru. Pod stemplami owszem widać kolor ale stemple odciągają uwagę od samego lakieru.

Powiem Wam, że nigdy nie zwracałam uwagi na zakrętki lakierów. Do momentu kiedy w moje łapki wpadły Sophiny z lekko kwadratowa nakrętką i teraz lakiery MAGA. W tych ostatnich zakrętka jest w dotyku velvetowa, może lekko gumowa ale przez to nie ślizga się w palcach.

Jak Wam się podoba taki kolorek. Jest energetyczny, taki na przywołanie wiosny i lata. Ja jestem zachwycona i kolorem i konsystencją i aplikacją. Same plusy :) Zapraszam na kilka zdjęć z udziałem lakieru 17L

Dziękuję firmie Maga Cosmetic Company za możliwość testowania produktów. Przypominam, ze wszystkie lakiery jak i odżywki kupicie w sklepie firmowym pod adresem :

                                                                   www.sklep.maga-lab.pl