Sophin Cosmetics druga paczka ambasadorska

Cześć :) Dzisiaj pokaże Wam co wybrałam do drugiej paczki ambasadorskiej od firmy Cosmo Art oficjalnego dystrybutora na Polskę lakierów Sophin. Większość z Was zapoznała się już z ofertą lakierową Sophin i zapewne macie w swoich zbiorach jakieś Sophinki. Myślę, ze te osoby którym dane było zostać ambasadorką, czy to przez konkurs który wzbudził swego czasu ogromne emocje na FB, czy poprzez bezpośrednie propozycje od Rusłany z Cosmo Art, juz się poznały na tych lakierach. Nie czytałam jeszcze recenzji która byłaby na NIE :) Bo jak tu być niezadowolonym z lakierów które są na prawdę genialne, które maja ogromną bazę kolorystyczną a aplikacja i zmywanie nie sprawiają żadnych problemów. Nie można sobie zrobić krzywdy tymi lakierami dosłownie i w przenośni, ponieważ producent zadbał o to aby lakiery były wolne od toksycznych substancji takich jak toluen, formaldehyd, parabeny, kamfora, ftalany czyli wszystko to co niszczy nasze paznokcie. Ja tez miałam to szczęście, że Cosmo Art zaproponowało mi współprace i mam nadzieje, ze potrwa ona dłuuugo....przecież jest tyle lakierów do przetestowania ;) Ale wracając do paczki ... wybrałam dwie odzywki Oxygen hardener czyli w wolnym tłumaczeniu tlen dla paznokci. Odżywka ma za zadanie leczyć słabe i kruche paznokcie. Zawiera komórki macierzyste, roślinny koktajl przeciwutleniaczy i keratynę która walczy ze starzeniem się paznokci oraz przyspiesza ich wzrost. Pozwala im oddychać, co jest ich naturalnie fizjologiczna cechą. I druga odżywka to Diamond defense  czyli diamentowe wzmocnienie. Diament zawarty w tym produkcie jest doskonałą alternatywą dla formaldehydu który idealnie sprawdza się w przypadku paznokci cienkich, kruchych które maja tendencje do rozwarstwiania i łamania się. Ale wiemy też, ze właśnie formaldehyd czyni ogromne spustoszenie w momencie kiedy skończymy go używać...jest to taka poprawa " na chwile". Odzywka ta zwiera opatentowany medycznie aldehyd który poprawia w widoczny sposób stan paznokci po 4 tygodniach regularnego stosowania. Produkt zawiera cząsteczki naturalnego diamentu więc paznokcie będą miały piękny połysk. Zabieram się ochoczo do testowania tych odzywek, choć moje paznokcie nie sprawiają mi kłopotów ale zawsze mogę o nie bardziej zadbać ... prawda ? Z lakierów kolorowych wybrałam numerki 179 piękny granat z kolekcji Vinyl, 184 szarak który wygląda jak kamień na paznokciach tez z kolekcji Vinyl,  312 czarny z drobinkami z kolekcji Satin, 321 metaliczna zieleń z kolekcji Chrom 7 Chromatic i 354 piękny, rozbielony fiolet z kolekcji Matte Allure. W kolejnych postach będę pokazywać paznokcie solo, pomalowane tylko tymi lakierami i na osobnych zdjęciach  moje propozycje zdobień. To tyle na dziś .. do następnego postu :)