Łapacz snów z Mollon Pro 34 Magnolia i Sophin 241

Cześć :) Dzisiaj pokaże Wam zdobienie iście wiosenne, pastelowe i delikatne. Do jego zrobienia użyłam aż trzech nowych produktów, dwóch lakierów i naklejek wodnych. Ale po kolei ...

Pierwszy lakier to Mollon Pro o numerze 34 i wdzięcznej nazwie Magnolia. Lakier otrzymałam w ramach współpracy z firmą Mollon Pro i jest on skladową częścią nowej wiosenno-letniej kolekcji Paradise Garden którą Mollon Pro wypuściło na rynek. Lakier jest bardzo wygodny w aplikacji, nie smuży, nie bąbluje a do uzyskania pełnego krycia potrzebujemy trzech cienkich warstw. Lakiery z kolekcji Paradise Garden i nie tylko kupicie w sklepie Mollon Pro TUTAJ

Drugi lakier to Sophin 241 z kolekcji Vinyl który dostałam w ostatniej paczce współprcowej do Rusłany. Kolor ulubiony, jak wszystkie niebieskości zresztą, pięknie kryje już po jednej grubszej warstwie, nie sprawia żadnych problemów podczas aplikacji i szybko wysycha. Lakiery Sophin kupicie w polskim sklepie internetowym Sophin Cosmetics a dokładnie TU

Jako bazę pod lakiery kolorowe zastosowałam produkt który otrzymałam od Firmy Mollon Pro wraz z lakierami kolorowymi i topem. Baza ma za zadanie wyrównać płytkę paznokcia i poprawić przyczepność lakieru kolorowego. Przedłuża tez trwałość całego manicure.

Całość zdobienia pokryłam lakierem który jest moim odkryciem ostatnich dni. Tak wiem, powiecie że to żadne odkrycie bo wszyscy już znają ten top i używają. Zapewne tak jest, ale ja go kupiłam po raz pierwszy i już wiem, ze zostanie ze mną na wieki. Mowa o Seche Vite ;) Mercedes wśród lakierów nawierzchniowych, mega szybko wysusza lakier kolorowy i co ważne utwardza go na przysłowiowy "beton". Sprawdziłam, bo nie dowierzałam temu co pisały mi dziewczyny używające go od bardzo dawna. Po nałożeniu go na paznokcie odczekałam dwie minuty i poszłam myć gary ... jakież było moje zdziwienie gdy zobaczyłam, ze paznokcie są w stanie idealnym . Niewiarygodne a jednak !!! Oczywiście zapytałam wcześniej inne, doświadczone lakieromaniaczki jak tego cuda używać bo w instrukcji pisało ze na mokry lakier ... no ale jak ? przecież lakier kolorowy zejdzie razem z topem. Nie zszedł ... uczulono mnie aby dobrze pokryć boki paznokcia bo może się ściągać kolor po bokach i brzeg paznokcia żeby nie zrobiły się odpryski. I tak tez zrobiłam i byłam w szoku ... nic, dosłownie nic się nie podziało z lakierem bazowym. Jestem zachwycona tym topem :)

Naklejki, które standardowo nie załapały się na zdjęcie kupiłam w EDbeauty, przy okazji dostałam parę naklejek gratisowo. Wzór łapacza snów na efekcie blur jest ostatnio na topie. Ja nie zawsze mam czas żeby bawić się w ręczne zrobienie tego efektu wiec sięgam wtedy po naklejki. Łatwy i szybki sposób na urozmaicenie paznokci.

Zapraszam na resztę zdjęć  ( duzooo ) i do zobaczenia w następnym psocie. Czekam na Wasze komentarze i opinie o lakierach Mollon, Sophin i topie Seche Vite wiem, ze używacie wiec napiszcie jakie sa Wasze wrażenia.

Na koniec pokaże jeszcze jak lakier Mollon Pro wygląda solo :)

Dziękuje firmom Mollon Pro i Sophin Polska za możliwość testowania produktów. Fakt ze otrzymałam je za darmo nie wpływa na moja opinie. Jest ona zawsze obiektywna, jeśli coś mi nie pasuje nie boje się o tym napisać.