Coffee time

Cześć :) Dzisiaj zapraszam Was na kawę w doborowym towarzystwie. Póki co, moje zaproszenie jest wirtualne, ale kto wie co się stanie w przyszłości może uda nam się kiedyś spotkać ;)

Głównym bohaterem jest piękny holo brąz od Colour Alike. Lakier nosi nazwę Willow i numer 624. Lubię jak lakiery mają nazwy, jakoś łatwiej wtedy skojarzyć nazwę z kolorem. Colour Alike ma wszystkie lakiery opatrzone i numerem i nazwą.

Nazwa Willow ... no właśnie pasuje do tego koloru czy nie. Jeśli przyjmiemy, że nazwa dotyczy kory drzewa to tak bo willow to wierzba. Ja bardziej bym się skłaniała do kawowego nazewnictwa, takie espresso ... choć na upartego podszedł by też pod colę ... ale mi się kojarzy "napojowo" ;)

Lakier ma wykończenie holograficzne a do pełnego krycia wystarczy jedna warstwa !!! Nie dałam więcej, bo nie było potrzeby. Lubie takie lakiery, jedno maźniecie i paznokcie pomalowane. Wysychanie tez na przyzwoitym poziomie.

Pędzelek, choć jest wąski, idealnie rozkłada się na paznokciu. Nic nie wylewa się na skórki. Holosie, jak dobrze wiecie, są  mega trudne w fotografowaniu, a z tego co pamiętam, to te paznokcie nosiłam na początku roku. Nie było słońca a przy sztucznym świetle nie zawsze uda się uchwycić ten piękny efekt.

Lakierem towarzyszącym jest Bell GEL 4D Caffe latte o numerze 02. Śliczny rozbielony beżyk idealny pod stemple ale również solo prezentuje się obłędnie. Pokazywałam go dwa lata temu, czyli na początku mojej blogowej "kariery" a dokładnie TU. Jak cofniecie się do tamtego posta to zobaczycie, że z innymi kolorami tez się dogaduje ( jak teraz patrze wstecz to widzę jaki postęp zrobiłam w fotografowaniu ... szału jeszcze nie ma ale progres jest ).

Kawowy wzór pochodzi z płytki Moyra Sweet Dream 13. Nie jest to płytka stricte kawowa, bo tylko jeden rząd ma tego typu wzory, reszta to motywy roślinne. Na kawową płytkę chorowałam od początku blogowania, najbardziej na Moyou London. Moyou niestety nie kupiłam do tej pory ale mam inne kawowe.

Płytki Moyra, ale również lakiery do stempli tejże firmy kupicie w sklepie NBS Kosmetyka Profesjonalna. Wybór płytek jest przeogromny i ciągle pokazują się nowości. Ja choruję jeszcze na kilka egzemplarzy i może będę miała okazje wybrać coś w ramach współpracy z NBS, powiększając tym samym moją kolekcje.

Stemple wykonałam lakierem Colour Alike Willow 624 czyli tym którym malowałam paznokcie. Jest świetny do stempli dlatego, że jest mocno napigmentowany ( stad jedna warstwa) i jest gęstszy niż standardowy lakier.

Jak Wam się podobaja takie kawowe klimaty ? Mnie bardzo i bardzo podoba mi się kolor Willow 624. Jeszce nie raz go użyję, moze niekoniecznie w kawowym zdobieniu. Czekam na Wasze komentarze i zapraszam na resztę zdjęć :)