Anastazja - shine 18

Cześć:) Dzisiaj druga propozycja z naklejkami wodnymi od Anastazja.net. Tym razem na paznokcie trafiły śliczne srebrne naklejki z kwiatowym wzorem. Dopiero teraz zauważyłam, ze choć to już drugie zdobienie z tymi naklejkami,to jest utrzymane w tej samej kolorystyce co poprzednie tzn. białej...nie wiem co mnie tak wzięło na biel ale te naklejki jakoś najbardziej pasują mi w takim zestawieniu. O samych naklejkach pisałam już w poście współpracowym. Możecie je kupić na allegro TUTAJ. Aplikacja jest bezproblemowa, naklejki są bardzo cieniutkie i po zanurzeniu w wodzie bardzo szybko odchodzą od tekturki. Po przyłożeniu na paznokcie momentalnie chwytają płytkę wiec nie ma problemu z nierównym przyklejeniem czy z wysunięciem kartonika spod naklejki. Położyłam je oczywiście na białej bazie i dało to efekt zimowy, mroźny. Mnie się bardzo podoba, choć ten wzór naklejki i ten kolor idealnie będą współgrać z każdym innym kolorem. Biały lakier to Rimmel, niezawodny, jednowarstwowy. Zapraszam na zdjęcia...trochę ich jest. Powiedzcie co sadzicie o takim zestawieniu i czy próbowałyście juz naklejek Anastazja.net ? Aha jeszcze jedno...pierwszy raz spotkałam się z taką dbałością o produkt, chodzi mi o to, że każda naklejka jest zapakowana w oddzielną folię. Może to zbyteczny dodatek ale dzięki temu nie posklejają się ze sobą np. podczas transportu czy przechowywania.

     

                                      Dziękuję firmie Anastazja.net za możliwość testowania produktu