P2 blue sand

Cześć:) Dzisiaj manicure który, pomimo prostoty wykonania i użytych lakierów, sprawił, że się nieźle wkurzyłam. Od początku wiedziałam, że paznokcie będą piaskowe bo chciałam Wam pokazać piękny lakier P2 o numerze 150 lucky, który mam dzięki uprzejmości Elizy (kupiła mi go w drogerii której nie ma w moim mieście). Wypatrzyłam go właśnie u Elizy na blogu i zakochałam się w nim. Mam lakiery piaskowe w niebieskim kolorze, ale każdy z nich ma inny odcień więc się nie dublują. I o ile piasek nie sprawił mi kłopotu i wiedziałam, że będzie dominujący w tym mani tak paznokieć akcentowany przyprawił mnie o nerw !!! Chciałam zrobić zdobienie w kolorach niebieskich, ale o różnych fakturach i tak tez pomalowałam akcentowany paznokieć, ślicznym niebieskim lakierem GR który dostałam... a jakże od Elizy w paczce z P2. Miałam na niebieski położyć wzorek odbity za pomocą szablonu TUTAJ jaki dostałam do testów od Drogeria.pl i tu trafił mnie szlag... dlaczego ? Dlatego, że za cholerę nie mogłam dopasować szablonu do paznokcia. I nie jest to wina szablonu tylko moich paznokci ... są wypukłe a szablon ( za często używam słowa szablon !!! ) pomimo swojej elastyczności za pierona nie chciał idealnie przylegać do płytki. Zmywałam paznokcie trzy razy aż w końcu się poddałam i przykleiłam naklejkę wodna. Nie wiem co myśleć o tych szablonach, bo wybrałam sobie w ramach współpracy z BPS właśnie coś takiego, co prawda z innym wzorem i być może ten wzór przyklei się tak jak powinien bo jeśli nie to zrażę się do nich całkowicie. Ogólnie całe mani jest fajne i podoba mi się, szczególnie ten piasek. Napiszcie mi co myślicie o tych nowych szablonach  na paznokcie, też macie z nim problemy czy to tylko i wyłącznie wina moich paznokci ? Ja się poddaje ... ręce do góry :(