niedziela, 28 maja 2017

Folia transferowa ... podejście pierwsze


Cześć :) Zapraszam dzisiaj na post z gatunku "mój pierwszy raz". Tak jest to mój pierwszy raz z folią transferową. Podchodziłam do tego typu ozdób jak do jeża. Już kiedyś próbowałam nakładać folie na paznokcie ale z marnym skutkiem i nawet nikomu tego nie pokazywałam. Zmyłam od razu po aplikacji. Az do teraz ... bo teraz kupiłam klej do folii i wszystko stało się proste.


Pod folia widzicie biały lakier Maga Diamond ( no nie ma go na zdjęciach ) mój ulubiony z białych. Perfekcyjny pędzelek nie sprawia żadnych problemów podczas malowania. Dwie cienkie lub jedna grubsza warstwa zapewniają całkowite krycie.


Na wyschnięty lakier bazowy nakładamy cienką warstwa klej do folii i czekamy aż z mlecznego koloru zmieni się w przezroczysty. Fajnie, jak mamy pod klejem ciemny lakier, wtedy zmiana koloru kleju jest widoczna, ale w momencie kiedy lakier jest jasny lub wręcz biały, tak jak u mnie, moment kiedy klej jest "gotowy" na przyjecie folii musimy wybrać na czuja.


Pociętą, w kawałeczki nieco większe niż płytka paznokciowa, folie przykładamy do paznokcia i dociskamy. Ja dodatkowo wygładzałam folie patyczkiem do uszu żeby dokładnie przylegał do kleju. Po chwili odrywamy delikatnie folie i jeśli wszystko się odbiło jak należy zrywamy do końca. Jeśli jednak coś nam się nie "chwyciło" możemy folie jeszcze raz docisnąć do płytki. Kluczową rzeczą jest tu bardzo dokładne nałożenie kleju, tzn. cały paznokieć musi być nim pokryty inaczej w miejscach gdzie kleju nie ma folia się nie przylepi.


Mały pikuś jeśli wzór na foli jest z gatunku mazajów, wtedy im większy nieład i niedociągnięcie tym lepiej. Ale kiedy musimy odbić wzór który jest konkretny czyli np. kwiaty to już nie możemy sobie pozwolić na fuszerkę. Bo doklejenie kawałka wzoru zepsuje całość.


Na pozostałe paznokcie dałam czerń, żeby podbić paznokcie akcentowane. W pierwszej wersji miał być pomarańcz , taki jak na kwiatkach ale zlała mi się całość i nie wyglądało to dobrze. Przy czerni wzór jest pięknie wyeksponowany.


Czerń oczywiście Sophin, ale mam swoją ulubioną inna, niestety. Nie żeby Sophin był zły, ale ma cieńszy pędzelek niż moja ulubiona i potrzebuje dwóch warstw. A ja ostatnio narzekam na notoryczny brak czasu i wszystko co jednowarstwowe zajmuje u mnie czołowe miejsce.


Zapraszam na resztę zdjęć i czekam na komentarze. Napiszcie czy miałyście styczność z foliami transferowymi i jak sobie radzicie z aplikacją. Jestem ciekawa Waszych opinii na ten temat :)







P.S. Jak zwykle dopiero na zdjęciach zobaczyłam ze w okolicach skórek klej który mi się nie usunął podczas czyszczenia skórek ... przepraszam ;)





21 komentarzy:

  1. Super! Wiosennie i kobieco :) Folię bardzo lubię, ale zabezpieczanie - szczególnie tych błyszczących doprowadza mnie do szału :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Top Mollon Pro świetnie sobie radzi z folią :)

      Usuń
  2. Jak to zrobiłaś, że folia nie pomarszczyła się przy nałożeniu topu? :O Ja próbowałam kilka razy, i samo nałożenie folii jakoś mi poszło, ale każdy top marszczył i falował mi wzór. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Top Mollon Pro jest idealny do folii. Też się bałam, że popsuje całe mani ale nic takiego się nie stało. Folia została w idealnym stanie :)

      Usuń
  3. Próbowałam kiedyś nałożyć folię na nie całkiem suchy lakier i wyszła masakra, rzuciłam folię w kąt na długo, niedawno kupiłam klej i jest o niebo łatwiej ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje pierwsze próby tez były na lekko wilgotny lakier ale tak się wkurzyłam, że rzuciłam folię w kąt do momentu zakupu kleju ... jest zdecydowanie łatwiej :)

      Usuń
  4. ja do tej pory mam problem z klejeniem folii :( mogę spytać, jaki konkretnie klej kupiłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paulina tu masz link do "kleju" jest super :)http://allegro.pl/klej-do-folii-transferowej-oryginalny-mocny-fv-i5898480046.html?snapshot=MjAxNy0wNC0yNlQwNzoyODoxNS41NThaO2J1eWVyOzkzMzM5ODFmMDM5MWI3NTRlN2UwYmM1ZWE0N2UzNWQ1NjNkNDU5OWZlMTE3NmJlZTFjMjM4ZGU5Y2JkMTcxMDA%3D

      Usuń
    2. U tego sprzedawcy kupiłam też folie ... są świetne :)

      Usuń
  5. I to ma być pierwszy raz? Jakoś nie chce mi się wierzyć. Genialne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, to jest pierwszy raz :) Dobry klej i dobra folia i wszystko śmiga :)

      Usuń
  6. Ja jeszcze nigdy nie używałam folii. Jakoś wolę naklejki wodne i stemple :) Ale u Ciebie efekt mi się b. podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez preferuje stemple i naklejki wodne, ale folia tez nie zainteresowała. Tym bardziej że jest bardzo prosta w obsłudze :)

      Usuń
  7. Por ser assim, até que gostei. Deu um detalhe lindo.

    Bjim...
    >>blog Usei Hoje<<
    >>Instagram<<

    OdpowiedzUsuń
  8. Oo jak ładnie, a top nie zniszczył folii? Ja ostatnio też używałam folii i było do d....top zniszczył cały efekt - fakt, że to był taki mega holograficzny, mieniący się wzorek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie tez jeden z topów zniszczył folię ale metodą prób i błędów znalazłam ideał :)

      Usuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz bo dzięki temu trafię do Ciebie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...